To jedna z najbardziej niepokojących i zarazem klimatycznych rzeczy jakie widziałem. Nagi Asano wijący się na podłodze, jego pełne nienawiści zapasy z również nagą kochanką próbującą bezskutecznie uciec, a w zasadzie przemoc fizyczna zastosowana wobec niej. Sadyzm bez jakiegokolwiek dźwięku, bez muzyki. Całkowita cisza. Przerażająco martwa cisza. I do tego nietypowa prędkość z jaką wyświetlany jest obraz, jakby czasami wstecz. Uffff... duszna atmosfera. Przypomina to nieco japoński "Krąg". A w drugiej nowelce, Asano odwiedza ekranową żonę w sanatorium...
http://www.youtube.com/watch?v=7XciVgcadEc